Gdy tylko weszłam do swojej jaskini,zastanawiałam się czy da się lepiej poznać Kibę.Wyglądał na całkiem całkiem fajnego wilka...
Ale czy on ma kogoś?
Ma jakąś wilczycę na oku?
Czy mnie lubi?
Takie i podobne pytania chodziły mi po głowie.W końcu nie wytrzymałam i wyszłam na świeże powietrze i poszłam na polanę,która była niedaleko.Gdy tylko byłam już na niej,postanowiłam trochę pobawić się mocą.Tworzyłam sobie rośliny i pomagałam wyrosnąć,ponieważ bardzo kochałam naturę.
W pewnej chwili usłyszałam łamaną gałązkę.Kiedy spojrzałam skąd pochodzi hałas,zobaczyłam Kibę...
<Kiba,dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz