
Zatkało mnie... Tak pięknie.
Nic nie mówiliśmy. Cisza mówiła sama za siebie. Byliśmy dla tego, że każe nam przeznaczenie. Kątem oka spojrzałem na oszołomioną Melody.
- Jak my tutaj- szepnęła
- Przeznaczenie- powiedziałem nie mal nie słyszalnie.
Zaczęliśmy iść na przód.
- Pięknie tutaj- powiedziałem
<<Melody dokończ>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz