Szłam. Zgubiłam już tego faceta. Ale siebie też. Zauważyłam szczyt.
Pobiegłam tam w nadziei spotkania jakiegoś wilka. Zobaczyłam Ładną
wilczycę. Najpierw się gapiliśmy na siebie, potem pobiegłam do niej i
chciałam się przytulić. Ta wilczyca jak się zbliżyłam wykręciła mi łapę.
- Co ty robisz?!- Zawyła.
- Dawno nie widziałam wilka... zgubiłam się.
- Opowiedz.- Rozkazała, i opowiedziałam jej swoją historię.- Ah. Współczuję. Chcesz dołączyć do mojej watahy?
- Jasne!
Melody, Dokończ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz