piątek, 19 października 2012

Od Falixy

Bardzo mi się podobała jaskinia. Była na wysepce w stawie. Poszłam oglądać tereny. Zmieniłam się w człowieka. Poszłam nad wodospad. Chciałam bardzo pić. Byłam głodna. Chciałam spytać się Melody gdzie jest zwierzyna. Zapomniałam się przemienić w wilka a Melody nic nie wiedziała o tej mocy. Jak mnie zauważyła, ruszyła do ataku. Znałam jej ulubiony atak(wykręcanie łapy) Lecz wskoczyłam na drzewo(Jestem zwinna jak tarzan). Zyskałam czas by się przygotować do odparcia ataku. Nie zdążyłam powiedzieć(Ani pomyśleć by stać się wilkiem) a ona mnie zaatakowała. Wygrałam(No ba, z moim żywiołem wygrałabym w pół sekundy, lecz nie chciałam zabijać mej przyjaciółki, a ograniczać się jest trudno jak nie używałam mocy, odkąd mnie zabrali do niewoli), i już chciałam się zmienić w wilka gdyby nie to że jakiś wilk uderzył mnie z tyłu głowy. Zdążyłam zmienić się w wilka i straciłam przytomność...

<Melody,dokończ>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz