Rano wstałam,umyłam się,wytarzałam się w różnych ładnych zapachach i
wyszłam na spacer.Spotkałam nawet przystojnego wilka.Przejrzałam się w
odbiciu wody i do niego podeszłam.
-Hej jestem Evee a ty?
-Picallo
-Miło mi
-Mi również
Uśmiechnęłam się.On odwzajemnił uśmiech.Trochę się poznaliśmy na
spacerze który mi zaproponował.Chyba nawet się w nim zakochałam.A może
mi się tylko wydaje? Może to tylko zauroczenie? Chyba jednak się w nim
zakochałam.
-Może pójdziemy coś upolować bo padam z głodu.-zaproponowałam
-Jasne chodźmy
-Widzisz coś?-zapytałam
-Ciii...tam jest jeleń
-Na trzy.Raz dwa i...
-TRZY!!!-krzyknął i skoczył na jelenia
Jeleń był pyszny.A Picallo uroczy i odważny.Później Picallo powiedział...
<Picallo dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz