sobota, 1 grudnia 2012

Od Ofelii - CD historii Tsume

Jeśli nas rozszarpią to nie będzie co wspominać,a mowa tu o mojej rodzince.Ale jeśli się ich nie poinformuje to będzie afera na skalę watahy.Po kilku minutach stanęliśmy przed jaskinią alf.Byłam bardzo ciekawa kto będzie przyszłą parą alfa.Na pewno nie ja,nie zasługuje na to...
-Puk puk,można?-zapytałąm się
-Ofi?Miło,że wpadłaś.-mama uśmiechnęła się i reszta też.No co wy?Całą rodzina jakby specjalnie się zleciała
-Nie jestem sama.-wskazałam na Tsume
-Ach to ty Tsume.Witamy.-powiedział tata
-Chcieliśmy coś wam oznajmić.-powiedziałam
-Ach tak?Co?-mama tak się uśmiechała jakby wiedziała o co chodzi
-Z Tsume jesteśmy razem.
Nagle mama i Tajga ze śmiechem rzuciły się na mnie i gratulowały,tata i bracia podeszli do Tsume i uścisnęli mu łapy.Takiej reakcji się nie spodziewałam.Absolutnie serio.
-Czy nie chcecie o coś jeszcze prosić?-zapytała się mama ze śmiechem
-Czy możemy dostać własną jaskinię?
-Naturalnie dzieci.Wybierzcie sobie którą chcecie i będzie wasza.Szczęścia!
Wyszliśmy z jaskini i wybraliśmy sobie jaskinię oddaloną ciut od jaskini alf.Weszliśmy do niej i usiedliśmy.
-Jakby nie patrzeć reakcja u twojej rodziny była niezła.-powiedział Tsume
-Też tak myślę...Jeszcze nie poinformowaliśmy twojej siostry i ciotki.
-To zrobi się innym razem.
-Jasne.
<Tsume,dokończ>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz