niedziela, 25 listopada 2012

Od Midway

Przechadzałam się po watasze.Wchodziłam w tereny lasu,gdy nagle poczułam zapach dymu.Weszłam głębiej w las.Im byłam głębiej,tym zapach był mocniejszy.W końcu zobaczyłam grupę tych stworów,którzy atakowali wcześniej Shinigamiego(doszły mnie słuchy,że dzisiaj też podobny stwór zaatakował Lei'ego!),tylko że jeszcze większe!Paliły swymi ogonami las.Zmierzali w stronę watahy.Próbowałam je odegnać.Na próżno.Poparzyły mnie i złamały dwie łapy.Osłabiona,doczołgałam się do watahy i znalazłam Melody.
-Melody...Stwory...Ogniste...Las...Inwazja....
Zdążyłam powiedzieć tylko tyle,zanim zemdlałam.

<Melody,dokończ>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz