piątek, 23 listopada 2012

Od Mystery - CD historii Yamisa

Poszliśmy razem nad wodospad, bo Yamis szukał siostry. Gdy doszłyliśmy zauważyliśmy Tsume i...jakąś wilczycę.
- Ofi! - krzyknął basior na co ona się obróciła w naszą stronę
- Yamis, fajnie Cie widzieć...To ty Myst? - spytała wilczyca. Teraz wiedziałam, że to Ofelka.
- We własnej osobie. - powiedziałam żartobliwie. - Tsume, po kiego grzyba tu jesteś? - zwróciłam się do basiora
- A nie można? - przewrócił oczami
- Nie tylko...A z resztą nie ważne. - odpowiedziałam.
- Siostra, miałaś mi coś powiedzieć. - Yamis podszedł do Ofii.
- Tak, ale...- ta spojrzała się na Tsume z uśmiechem. - Może trochę później.
- A czemu nie teraz? - wtrącił się brat -.-
- No wiesz...Dawno się nie widzieliśmy i chyba musimy o wszystkim porozmawiać. - odparła.
- Świetny pomysł. - uśmiechnęłam się, po czym skierowałam się do Yamisa. - Pamiętasz nasze szlone zabawy z przed lat?
- Wiesz, jakoś nie mam ochoty. - odparł obojętnie.
- Yamis! - krzyknęłam. - Wtedy to było nasze ulubione zajęcie.
- Wtedy...Teraz jesteśmy dorośli. - odparł.
- A czy to coś zmienia? Dorosłym nie wolno? Oj, już nie udawaj takiego dorosłego nudziarza i pobaw się z nami, w cokolwiek. Chodźby w pytania i zadania. - Usiadłam, a basior powtórzył mój ruch. - Co ty na to?

<Yamis, dokończ>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz