niedziela, 25 listopada 2012

Od Saphiry - CD historii Lei'ego

Spacerowałam sobie bez celu aż nagle zobaszyłam jakieś stworzenie atakujące Lei'ego.
-Trzymaj się Lei-krzyknęłam i bez namysłu żuciłam się na stwora zaczęłam go konsać po ciele ale to nic niedawało aż nagle zobaczyłam jakiś świecący wisiorek na szyi napastnika bez namysłu rzuciłam się mu do gardła ale on mnie uderzył tak mocno aż krew zaczęła mi kapać po pysku.Zaatakowałam ''stwora jeszcze raz ale i tym razem dosięgła mnie ciężka łapa z wielkimi i ostrymi pazurami.Wiedziałam,że sił starczy mi tylko na jeden atak -teraz albo nigdy-powiedziałam do siebie i żuciłam się na ''stwora'',naszczęście udało mi się zerwać z jego szyi naszyjnik i zniszczyć go.Potwur (na moje szczęście bo ledwo zipałam) uciekł.Więc postanowiłam się zająć Lei'm,wzięłam go na sfoje barki i zaniosłam do Village...

<<<<Village albo Lei,dokończcie>>>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz