Wstałam już o świcie. Nudziło mi się, więc zaczęłam zwiedzać tereny
watahy. Strasznie długo mi to zajęło... Może dlatego, że co krok
stawałam i wpatrywałam się w jedno miejsce

.
Nad jeziorem zauważyłam Melody z Shinigami 'm. Postanowiłam nie
wchodzić im w drogę i pójść nad Łąki Zakochanych. Usiadłam i znów
wpatrywała się w jedno miejsce myśląc zupełnie o czym innym. Nie minęło
pięć minut jak spotkałam Feuera. Bawił się strzelając kulami ognia. Był
nowy...Jak ja. I nawet fajny. Nie chciałam z nim gadać..Jeszcze nie.
Postanowiłam wrócić do lasu i może na coś zapolować.
< CD nastąpi >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz