środa, 7 listopada 2012

Od Neli - CD

Szłam lasem gdy nagle poczułam ból, usłyszałam głuchy dźwięk i upadłam na ziemię. Zdziwiona wstałam, poszłam dalej i znów to samo. Podniosłam się z mchu. Bolała mnie głowa jakbym się z czymś zderzyła. Ale nic tu nie było. Powoli delikatnie dotknęłam łapą tego dziwnego miejsca i moja łapa zatrzymała się na jakimś przezroczystym, gładkim przedmiocie. To była szyba. I to tak czysta że nie było jej widać. Wzięłam w łapę czarną ziemię i pomazałam nią szybę. Ale ona dalej była nieskazitelnie czysta. Nagle zobaczyłam na szybie błękitną plamę. Przyłożyłam do niej łapę i znalazła się (łapa) po drugiej stronie szyby. Powoli cała przeszłam przez szkło.
- Dziwne. - pomyślałam i poszłam dalej.


CD nastąpi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz